Na ostrej p...
Ostatnio bardzo dużo pracuję. Nie mam czasu pisać na żadnym z moich blogów. Dość powiedzieć, że jestem na nogach od 5:30 do 0:30. Nie sądziłem, że jestem zdolny prowadzić taki tryb życia. Wydawało mi się, że mój organizm potrzebuje 8 godzin snu - a tu starcza mu 5 plus jakieś drzemki w autobusie. W trybie działam już prawie dwa miesiące i specjalnie mi to nie przeszkadza. Jak się ma silną motywację to można przekroczyć granice, w których nieprzekraczalność nigdy się nie wątpiło. Będzie bez obrazka gdyż nie chce mi się szukać.
Komentarze
Czyżby AP tak Cię wciągnęło?
Jeśli za tym idzie satysfakcja lub kasa, to winszuję!