Na ostrej p...

Ostatnio bardzo dużo pracuję. Nie mam czasu pisać na żadnym z moich blogów. Dość powiedzieć, że jestem na nogach od 5:30 do 0:30. Nie sądziłem, że jestem zdolny prowadzić taki tryb życia. Wydawało mi się, że mój organizm potrzebuje 8 godzin snu - a tu starcza mu 5 plus jakieś drzemki w autobusie. W trybie działam już prawie dwa miesiące i specjalnie mi to nie przeszkadza. Jak się ma silną motywację to można przekroczyć granice, w których nieprzekraczalność nigdy się nie wątpiło. Będzie bez obrazka gdyż nie chce mi się szukać.

Komentarze

Wesyr pisze…
Neuro - jak prowadzę taki tryb życia niemal 4 lata. Pracując 7 dni w tygodniu po co najmniej 14 godzin dziennie. I mam czas na kobitę, książki, ćwiczenia, gotowanie itd. Oczywiści czas ograniczony, ale zawsze.

Czyżby AP tak Cię wciągnęło?
Anonimowy pisze…
Stare kowbojskie przysłowie mówi: prawie zawsze jesteś w stanie wytrzymać więcej niż Ci się wydaje.

Jeśli za tym idzie satysfakcja lub kasa, to winszuję!

Popularne posty